sty 14 2003

INFORMACYJNIE


Komentarze: 38
klub_na_suszku : :
Red. naczelny - Rez
14 stycznia 2003, 11:05
Gówna prawda panienko. Nie wiem gdzie się takich bzdur naczytałaś, ale zajżyj na jakąkolwiek stronę gdzie będzie coś wiarygodnego napisane i nie łykaj każdego kitu który przeczytasz.
14 stycznia 2003, 10:39
a Ty Rez tez jestes dyslektykiem, toż piszę, że nie jestem... a smak od diety ponoć zależy i trzeba jeść duzo owoców, zwłaszcza ananasów :o) pomyśl o tym... :o)))
Red. naczelny - Rez
14 stycznia 2003, 10:26
Nie. Nawet całujemy sie wtedy więc pewnie jakiś tam smak powinien być wyczuwalny. Może mam bezsmakową spermę ? ;o) P.S. Aneczka jesli jesteś smakoszem to służę w razie nagłego braku białych kropel życia... ;o)
14 stycznia 2003, 10:22
a Ty Rez powiadasz, że nie smakowałeś... to ciekawe... a czy po tym jak Ci kobieta zrobi laskę to każesz jej umyć zęby...?
14 stycznia 2003, 10:21
no właśnie takie było pytanie na czacie, czy znacie smak swojej spermy... obaj (tzn. Rusek i MaRS) zareagowali z obrzydzeniem, co jest dla mnie niezrozumiałe... nie to zebym była smakoszem :o))) , ale jakbym była facetem to z ciekawości bym spróbowała... :o)
Red. naczelny - Rez
14 stycznia 2003, 09:35
Hmmmmmm...no ja raczej nie mam nic do powiedzenia na ten temat. Ale jak kiedyś posmakuję to opowiem ;o)
14 stycznia 2003, 09:31
miałam jeszcze zamiar założyć temat: "smak spermy", ale po pierwsze: stwierdziłam, że trzy notki w 7 minut to i tak duzo; po drugie było juz późno; po trzecie na ten temat już rozmawialismy (co prawda bez Reza, a może on ma cos do dodania ?); a po czwarte nie udało mi się dotrzeć do źródła moich tez, chociaz znalazłam na jakiejś stronce potwierdzenie pozytywnego wpływu spożywania ananasów (no... w ogóle owoców) :o)
14 stycznia 2003, 01:25
idę spać....eeeeeeaaaaah.... (<- to jest ziewnięcie :o)

Dodaj komentarz