gru 06 2002

Po czacie


Komentarze: 40

Dziś obudziłem się i nie byłem pijany :4/ Nie miałem nawet kaca :4)
Dziwne...
A wczoraj na czacie walnąłem połówkę :4)
Na szczęście jak przyszedłem do roboty to zaczęło mi szumieć w główce więc humorek mi się poprawił :4)

MaRS

klub_na_suszku : :
06 grudnia 2002, 10:06
Ja dziś też niemoge pracować. łeb mnie napierdala i jest chuuuujowy dzień
06 grudnia 2002, 09:49
Coś nie mogę dziś pracować :4/ Od 7:00 nie zrobiłem nic. Chyba mnie wypierdolą :4( Ale to wszystko przez to że internet mi dziś tak wolno chodzi :4)
06 grudnia 2002, 09:42
Dzięki Harley :4)
A.
06 grudnia 2002, 09:40
toś mnie cholera pocieszył... już mi sie humor poprawił do jasnej prawdy cholery
06 grudnia 2002, 09:39
Agalaja: Starzejemy się od urodzenia no i siusiak z tym to nie jest problem do zamartwiania się. :4P
06 grudnia 2002, 08:42
A ja wpadam do Was na "chwileczkę zapomnienia". Jest sympatycznie, wesoło (mimo wszechobecnego kaca), bardzo witalnie. Wszystkiego mikołajkowego na dziś i jutro i pojutrze i .....
A. = Agalaja " data-slug="">
A. = Agalaja
06 grudnia 2002, 08:33
Ja i bez jej textów mam kurwa depresje, bo sie kurwa starzeje! ;)
06 grudnia 2002, 08:10
mikołajkowe buziaki dla wszystkich :o)***
06 grudnia 2002, 07:59
No właściwie to częściowo dziś :4)
A.
06 grudnia 2002, 07:55
Ty wczoraj a ja dzis :D

Dodaj komentarz