sty 10 2003

kazanie


Komentarze: 64

a ja coś kurwa napiszę
nie mogę słuchać tego co słyszę
czy kiedyś się zdarzy
że z tych komentarzy
innego coś wyniknie
niż wyzwiska brzydkie
od reza do ruska
od ruska do reza
jak w rytmie modlitwy
jak w rytmie pacierza
czy mnie ktoś zaskoczy
już bolą mnie oczy
od tego patrzenia
jak nic się nie zmienia
wciąż teksty te same
w kółko poważane
po co kombinować
gdy można kopiować
nie czytam już tego
robię cos innego
tak sobie rymuję
przemówić próbuję
do pary debili
by się wysilili
by ich komentarze
że tak to wyrażę
nie były przykładem
idiotycznych gadek

MaRS – KnS Prezes
klub_na_suszku : :
aneczka
12 stycznia 2003, 16:39
a czemu miałabym nie żyć??? mam tylko skreconą kostkę... wiec mozesz mnie Złotko poinstruować wreszcie, jakie mam te ustawienia wybierac przy rejestracji na GG z domu czyli z polączenia DIAL-UP
Red. naczelny - Rez
12 stycznia 2003, 15:55
oooo Aneczka! To ty żyjesz? ;o)
aneczka
12 stycznia 2003, 14:57
47 :o)
Red. naczelny - Rez
11 stycznia 2003, 23:46
Noooooooooooo MaRS bravo! Pod twoim rymowanym anty-ruskowo-rezowym wpisem znów masa komentarzy! Aż 45! Ech misiu ty jednak coś w sobie masz... ;o)
aneczka
11 stycznia 2003, 22:08
oooo.... jestes :o)
MaRS
11 stycznia 2003, 22:06
Kiedyś przyjść musiało. Moze lepiej było nie pić ;4)
aneczka
11 stycznia 2003, 22:03
zbyt długie poczucie zadowolenia...przyszedł czas na dolinę... :o)
Rusek
11 stycznia 2003, 18:41
Już myślałem że tylko ja jestem takim pijakiem. Ale mnie własnie łeb napierdala po tej wczorajszej imprezie. A dzisiaj było zaliczenie i poszło mi zajebiście chujowo bo mialem za małego kaca:-((( Jestem wkurwiony na siebie. Ide się napić:-)))
MaRS
11 stycznia 2003, 16:36
Czyżby jednak zbyt długie niepicie ci szkodziło?
Red. naczelny - Rez
11 stycznia 2003, 13:45
Opowiedz jak rzygałaś ;PPP
aneczka
11 stycznia 2003, 13:39
żadne poświęcenie, źle się czułam...:o\
Red. naczelny - Rez
11 stycznia 2003, 07:13
Aneczka jesteś ZAJEBSTA!!! Dodawać komentarz o 4:14...no, no...to się dopiero nazywa poświęceniena rzecz klubu ;-)
Red. naczelny - Rez
11 stycznia 2003, 07:12
No tak, wiem. Jednak piontka zostaje ;o)
aneczka
11 stycznia 2003, 04:14
piontki gratuluję, ale dalej pierdolisz jak potłuczony...
Red. naczelny - Rez
11 stycznia 2003, 00:16
buehehehehehe. MaRS ale pamiętaj że to jest zalaźliwe tylko drogą płciową. Więc?...sam wyciągnij wnioski... [przypomnij sobie czy nie bolała cię pupa dziś rano?] ;PPP

Dodaj komentarz