lis 18 2002

Znów......po raz kolejny znaczy się..........


Komentarze: 15

Znów wróciłem od panny najebany.......znów wino.......... To wszystko przez prezesa Suszka. To on głównie namawia mnie do picia wina :( Nie inaczej...........

klub_na_suszku : :
Red. naczelny - Rez
18 listopada 2002, 20:57
Piwo pił bóg MaRS [371 rok p.n.e.] ;PPP
18 listopada 2002, 20:41
A czy jest jakiś bóg który pił wódkę? A, no przecież ja piłem wódkę :-)
18 listopada 2002, 17:09
oj nie kłóćcie się trzeba pić i wino i wódkę a zwłaszcza tequilę (mniam)- najlepiej wszytkiego po trochu w krótkim czasie i do tego jeść sałatki- to jest najnowsza metoda antykacowa- sałatkami się świetnie rzyga; i nie nalezy tego robić idąc jednoczesnie, tak jak ja wczoraj, bo można sobie pobrudzic obuwie :o))) [ katolicy w morde kopani! a czy jest jakiś bóg, który pił piwo?]
Red. naczelny - Rez
18 listopada 2002, 15:34
A właśnie że nie !
18 listopada 2002, 15:09
Nie parwada, Chrystus nazywany był Nazarejczykiem nie dla tego że pochodzi z Nazaretu ale dla tego że tak byli nazywani ludzie którzy miedzy innymi nie pili wina :-P
Red. naczelny - Rez
18 listopada 2002, 14:48
To właśnie ja jako katolik piję wino ! Dżizus Chrystus też pił wino ! Więc i ja piję jako błęboko wierzący.
18 listopada 2002, 14:40
Ale ja kolego, jak na polaka katolika przystało, kulturalnie łoję wódę i nie dopuszczam się bezeceństw jak picie wina. Nawróć się póki nie jest za późno.
Red. naczelny - Rez
18 listopada 2002, 14:34
Nie, nie i jeszcze raz NIE !!!!!!! P.S. Poza tym jak może mi pomóc ktoś kto bez alkoholu nier może normalnie funkcjonować ? Ja nie będę pokazywał palcem o kogo chodzi, powiem tylko że degenerat ten mieszka w Elblągu i studiuje na PG ;-)
18 listopada 2002, 14:25
Pierwszym krokiem do podjęcia walki z alkocholizmem jest przyznanie się do małogu. Nie bój się, my ci pomożemy :-)
Red. naczelny - Rez
18 listopada 2002, 14:07
Ale mnie nie trzeba ratować. Ja wciąż pzostaję na etapie smakosza :-)))
18 listopada 2002, 14:05
Tak, tak, zgadzam się z aneczką. Panie Redaktorze tak nie można (to na razie koleżeńskie upomnienie). Proszę brać przykład z Przesa i Członka... przepraszam Huja nie Członka.
18 listopada 2002, 13:14
to sie wcale nie ma co chwalić, że tak łoisz, ja tu próbuję ratować Twój wizerunek, w dobrze pojętym wspolnym interesie, boś bądź co bądź Red. naczelny, a ten sie kurde chwali, że 1,5l. wypił... a ić ty se jeszcze pośpij...
Red. naczelny - Rez
18 listopada 2002, 11:19
A właśnie że wypiję ! Wczoraj to z 1,5 litra wypiłem. Ja piję z rozpaczy po całotygodniowym zytaniu waszych tekstów ;-)))))))
18 listopada 2002, 10:39
oczywiście, wódka jest najzdrowsza! a nie jakieś sfermentowane owoce! nawet 1 kieliszek szkodzi, no bo oczywiście nasz red. naczelny więcej niż 1 lampka wina nie wypija... :o)
18 listopada 2002, 08:02
Obyś cierpiał jak najmocniej. Nie pij tego świństwa! :-

Dodaj komentarz